Dzisiaj Dzień Kobiet. Trzeba się rozpieszczać od rana :)
Na śniadanko - suflet serowy! To francuski klasyk o lekkiej i przyjemnej dla podniebienia konsystencji.
Składniki:
- 20 g masła (dodatkowo trzeba około 5 g na wysmarowanie kokilek)
- 25 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 łyżeczka musztardy francuskiej
- 150 ml mleka
- około 150 g sera cheddar
- pieprz cayenne
- bułka tarta do obsypania kokilek
- sól, świeżo mielony pieprz czarny
Kokilki smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą (nadmiar bułki wysypujemy).
W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy aż składniki się dokładnie połączą. Chwileczkę gotujemy na małym ogniu.
Zdejmujemy z ognia i dodajemy połowę porcji mleka, dokładnie mieszamy i dodajemy resztę mleka. Stawiamy ponownie na gaz i mieszając chwilkę gotujemy.
Zdejmujemy z ognia i dodajemy starkowany na drobnych oczkach tarki ser, pieprz cayenne oraz musztardę, szczyptę soli i świeżo mielony pieprz czarny. Wszystko dokładnie mieszamy. Dodajemy żółtka i mieszamy.
Na koniec dodajemy porcjami ubite na sztywno białka i delikatnie wszystko łączymy ze sobą.
Przekładamy do natłuszczonych kokilek i pieczemy około 13 minut w 200 stopniach.
ps. suflet rośnie wysoki lecz po chwili opada. U mnie też urósł, ale jak zaczęłam robić zdjęcia... okazało się, że nie ma karty w aparacie :D
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz