Już dłuższy czas chodziła za mną gofrownica. Męczyłam męża o zakup, ale jakoś nigdy nie było po drodze. Dzisiaj postanowiliśmy specjalnie pojechać i zakupić i cieszyć się i grzeszyć wypiekami :)
Od razu po wejściu do domu zaczęłam przygotowywać ciasto. Jako, że pierwszy raz pieczone, na pewno przepis jeszcze zmodyfikuję, ale te dzisiejsze wyszły rewelacyjne! Sztywne, chrupiące a w środku biszkoptowe :)
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1.5 szklanki mleka
- pół szklanki oleju
- szczypta soli
- 2 łyżeczki cukru pudru
- wnilia (z laski wanilii)
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Mąkę, mleko, olej, sól, proszek, cukier i wanilię wymieszać dokładnie mikserem. Gdy składniki się połączą - dodać jajka. Można dodać tylko żółtka i białka ubić oddzielnie i dodać je na koniec. Ja tym razem wymieszałam wszystko razem bez wcześniejszego ubijania białek.
Gofrownicę rozgrzać zgodnie z instrukcją obsługi. Posmarować lekko tłuszczem i wylać ciasto na płytę. Piec zgodnie z instrukcją obsługi.
Podawać z owocami, bitą smietaną, dżemem i czym tylko chcecie :)
SMACZNEGO!!!
Wyśmienite!!!!
OdpowiedzUsuń