Tłusty czwartek więc trzeba poszaleć i zrobić swojskie domowe pączki. Najlepiej jeszcze dodać swojskie jajka i pączki będą miały cudny żółty kolor. Skład tych kupnych przeraża więc warto poświęcić popołudnie na tą małą rozkosz dla podniebienia :)
Składniki:
- 3.5 szklanki mąki + do podsypania
- 1/3 szklanki cukru
- 4 żółtka
- 1 całe jajo
- 80 g roztopinonego masła
- 1 szklanka mleka letniego
- szczypta soli
- 70 g drożdży
- 1 łyżka spirytusu
- konfitura
- olej do smażenia (1 litr) lub smalec
Drożdże, łyżkę mąki, pół szklanki mleka i 1 łyżkę cukru wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić na 10-15 minut do wyrośnięcia.
Mąkę, sól połączyć ze sobą. Jajko ubić z żółtkami i cukrem na puszystą masę.
Mąkę połączyć z rozczynem drożdżowym, masą jajeczną, roztopionym masłem i resztą letniego mleka. Wymieszać i wyrabiać ciasto. Dodać spirytus. Wyrabiać porządnie ciasto aż zacznie odchodzić od rąk i miski. U mnie to trwało około 10-15 minut.
Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na minimum godzinę (aż podwoi objętość).
Ciasto dzielę na dwie części, każdą z nim wałkuję na grubość około 1.5-2 cm, wykrawam szklanką krążki.
Na środku każdego krążka kładę łyżeczkę konfitury, zlepiam (podobnie jak pierogi) i zlepieniem do dołu układam na posypanym mąką blacie. Przykrywam ściereczką i pozostawiam na minimum poł godziny.
W garnku rozgrzewam tłuszcz. Nie może być zbyt gorący bo pączki się spieką na zewnątrz, a w środku będą surowe.
Najlepiej wrzucić kawałek ciasta i zobaczyć jak się rumieni.
Pączki wrzucamy na tłuszcz i smażymy po około 1-1.5 minuty z każdej strony.
Wyjmujemy i kładziemy na ręcznik papierowy. Można polać lukrem lub posypać cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!
Pięknie Ci się udały :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) kształt odbiega od tych kupnych, ale za to smakiem nadrabiają :)
OdpowiedzUsuń