Dzisiaj na śniadanie, jak nigdy, naleśniki na słodko. Coś mnie naszło na nie. Wieki nie jadłam i teraz smak na kilka miesięcy zaspokojony :D
Składniki:
- mąka typ 450
- woda gazowana
- mleko
- szczypta soli
- łyżka cukru
- jajko (jeśli ktoś ma uczulenie może być bez jajka)
Wszystkich składników dodaję na oko, aby konsystencja była odpowiednia. Po czym sprawdzić, że konsystencja jest ok i naleśniki nie wyjdą ani grube ani cienkie? Zanurzamy łyżkę w przygotowanym cieście i ciasto z niej spływa lecz pozostawia po sobie około 2-3 mm ślad. Tak przygotowane ciasto odstawiamy na około 10 min, ponownie mieszamy i smażymy na rozgrzanej patelni. Ja nie dodaję oliwy do ciasta, natłuszczam tylko patelnię przed pierwszym naleśnikiem.
Smażymy i gotowe placki faszerujemy czym chcemy.
Nadzienie serowe:
- 250 g sera białego tłustego
- żółtko
- 2 łyżki śmietany kwaśnej
- cukier
Żółtko ucieramy z cukrem, dodajemy ser. Jeśli konsystencja jest za gęsta - dodajemy śmietanę i ponownie mieszamy.
SMACZNEGO!!!
Uwielbiam! Moja babcia mi zawsze takie serwuje :)
OdpowiedzUsuńklasyka jest najlepsza :)
Usuń