Tartowania ciąg dalszy :)
Składniki na spód:
- 1 szklanka mąki
- pół szklanki otrąb
- 120 g masła
- szczypta soli
- 2-3 łyżki zimnej wody
Wszystkie składniki zagnieść ze sobą. Uformować kulkę i włożyć na około 30 minut do lodówki.
Farsz:
- pęczek szpinaku
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, zioła prowansalskie
- 2 jajka
- 1 opakowanie małego jogurtu naturalnego
- 120 g mozzarelli
- 60 g tofu (u mnie sałatkowe)
Szpinak opłukać i poobcinać ogonki. Na patelni rozgrzać odrobinę oliwy i wrzucić posiekany w plasterki czosnek. Lekko podsmażyć, następnie wrzucić szpinak i podsmażać około 3-5 minut na lekkim ogniu. Dodać sól, pieprz.
Wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować i wyłożyć foremkę do tarty. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 10 minut.
Na podpieczony spód tarty wyłożyć szpinak, następinie plastry mozzarelli i tofu.
Zrobić sos z 2 jaj, jogurtu i przypraw - całość tarty zalać sosem i włożyć do pieca. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 25-30 minut (aż sos się zarumieni).
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz