Po powrocie z zakupów, na których zrobiłam zapasy warzywne dla siebie i synka zorientowałam się, że brakuje mi miejsca w zamrażalce. Decyzja: coś trzeba wyjąć i zjeść :D Padło na schab! 2.5 kg schabu.
W poszukiwaniu inspiracji natknęłam się na przepis http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wieprzowina/schab_gotowany_z_sosem_tunczykowym/przepis.html
Postanowiłam wypróbować z lekką swoją modyfikacją. Wyszło naprawdę smaczne mięsko, które możemy podać na kilka sposobów: na kanapki, jako przystawka, jako znakomity dodatek do pieczonych ziemniaczków na danie główne.
Składniki:
- 2.5 kg schabu bez kości
- 3 spore marchewki
- pół selera
- 2 pietruszki
- 3 łodygi selera naciowego
- 2 cebule zwykłe
- 1 cebula czerwona
- 5 ząbków czosnku
- sól, pieprz mielony
- pieprz ziarnisty, 5 liści laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego
- 750 ml wina białego
- 100 ml wina czerwonego
Schab umyć, oczyścić z błonek i podzielić na 3 części.
Warzywa umyć, obrać i pokroić w mniejsze kawałki (na pół lub na 3).
Schab włożyć do garnka, dodać warzywa i przyprawy, zalać winem. Jeśli wino nie przykrywa mięsa i warzyw, można dodać wody (do całkowitego przykrycia).
Wstawić na mały ogień i gotować około półtorej godziny.
SOS:
- puszka tuńczyka w sosie własnym
- garść kaparów
- garść zielonych oliwek
- 3 pomidory suszone
- 3 łyżki majonezu
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- pieprz
- sok z cytryny (około 2 łyżek)
Wszystkie składniki wrzucić do malaksera i zmiksować na gładką masę.
Kiedy schab już jest gotowy, wyjmujemy na deskę/talerz aby odpoczął.
Przechowujemy w lodówce owinięty w papier do pieczenia.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz